Kilkakrotnie wracałam do tej serwetki i zastanawiałam się czy zrobić czy nie zrobić. Będąc na zakupach nabyłam kordonek DMC Petra w okazyjnej cenie i szybko chciałam go przetestować, co przyspieszyło decyzję o wyborze wzoru, nad którym już jakiś czas się zastanawiałam. Ostatecznie powstała serwetka o średnicy 65 cm z kordonka DMC nr 5. Wyszło około 100 g, szydełko 1,75 mm. Jeśli chodzi o kordonek to jest dość miękki, nitka ma delikatny połysk i nie rozwarstwia się podczas pracy. Przyjemnie się z niej robiło i myślę, że nie po raz ostatni. Podczas szydełkowania miałam wątpliwości, robótka niezbyt mi się podobała gdyż nici wydawały mi się za grube do tego wzoru. Jednak po usztywnieniu i zblokowaniu wyrobu jestem zadowolona z efektu końcowego. Wzór pochodzi z internetu. A Wam jak się podoba ?
Wczoraj otrzymałam przesyłkę od Dusi z bloga Syndrom Kury Domowej. Jest to moja pierwsza wygrana w historii mojego bloga. Tym bardziej się cieszę i dziękuje za piękny i wyjątkowy prezent.
Dziękuję że do mnie zaglądacie i zostawiacie miłe słowa, które są dla mnie motywacją do dalszej pracy.
Pozdrawiam serdecznie trzymajcie się cieplutko.