Szydełkowa sukienka w ananasy

Witam serdecznie wszystkich obserwujących mojego bloga w tę piękną słoneczną niedzielę.

Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądacie choć dawno mnie tu nie było. Dzisiaj chciałam zaprezentować sukienkę, której zwiastun pokazywałam wcześniej kliknij TU.
Inspiracją do zrobienia jej była sukienka z bloga kliknij TU. Skorzystałam z opisu i schematów, co bardzo ułatwiło mi pracę i za co bardzo bardzo dziękuję.

Oto moja wersja z halką w kolorze sukienki (koralowa):

Sukienka wyszydełkowana z Divy Alize, kolor koralowy, około 500 g, szydełko nr 2,5 

A tutaj wersja z beżową halką:

Oraz na czarnym tle:

Oceńcie sami, która wygląda najlepiej :)

Pozdrawiam serdecznie

Owalna serwetka

Przeglądając stare gazetki o szydełkowaniu natrafiłam na serwetkę, która bardzo mi się spodobała i postanowiłam ją zrobić. Szczególnie wpadły mi w oko kształt i motywy serc na serwecie.
I oto efekt:

Wykonana z kordonka Maxi około 100 g, szydełko 1.5 mm, wielkość 53/48 cm 

Wzór pochodzi z czasopisma Szydełkowanie nr 3/2013

Do popołudniowej kawki polecam ciasteczka twarogowe. Przepis pochodzi z bloga Kuchenne wojowanie. Przepis można znaleźć tutaj:  TUTAJ

Są pyszne i szybkie w przygotowaniu.

Pozdrawiam serdecznie! :)

Czapki

Choć za oknem wiosennie, to czapka może jeszcze się przydać, i tak u mnie powstały dwie.
Brązowa Poppy z włóczki Opus Polo z Bafpolu 50% akryl, 50% wełna, około 100 g. Podwójna nitka, druty nr 4.

Wersja bez kwiatka, ponieważ tak sobie życzyła nowa właścicielka, ale również ładnie się prezentuje.

Druga czapka w kolorze czarnym, robiona z welny 100%(brak metki) około 100 g, szydełko nr 4 (podwójna nitka).

Film instruktażowy pochodzi z YouTube.

 Obiecuje, ze następny post będzie bardziej wiosenny i kolorowy. 

Pozdrawiam serdecznie ! :)

Szydełkowa chusta

Uważam, że sezon na chusty już został otwarty, także i ja wydziergałam kolejna chustę, tym razem na szydełku, Z włóczki 100% wełny wyszło około 100 g. Szydełko nr 3, wymiary chusty: 130/60 Wzór pochodzi z internetu.

Dziękuję, że do mnie zaglądacie i miłe komentarze zostawiacie. 

Pozdrawiam :)

Chusta Maluka

W ostatnim poście pisałam, że zostawiłam szydełko "na chwilę", ale ta chwila jeszcze trwa, gdyż w ruch znowu poszły druty i powstała chusta Maluka wg bezpłatnego wzoru ze strony: http://www.ravelry.com/patterns/library/maluka i bardzo praktycznym poradom, łącznie z kursem wykonania ze strony: http://www.intensywniekreatywna.pl/maluka-bea-schmidt-czesc-1/
Kurs jest bardzo przejrzysty i zawiera dużo wskazówek. Polecam wszystkim, którzy chcieliby taką chustę wykonać. Chustę wydziergałam z włóczki Baśka 30% wełny, 70% akryl, (320 m/100 g)
Zużyłam niecałe 100 g. Druty 4,5 mm, wymiary chusty to: 35 x 130.
Jeśli chodzi o moje spostrzeżenia to chusta nieładnie się zblokowała, wydaje mi się że ze względu na za małą zawartość wełny i użycie do dziergania za cienkich drutów, co uwzględnię podczas dziergania następnej chusty, gdyż ten wzór bardzo mi się podoba.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Okrągła serwetka z kordonka DMC Petra

Kilkakrotnie wracałam do tej serwetki i zastanawiałam się czy zrobić czy nie zrobić. Będąc na zakupach nabyłam kordonek DMC Petra w okazyjnej cenie i szybko chciałam go przetestować, co przyspieszyło decyzję o wyborze wzoru, nad którym już jakiś czas się zastanawiałam. Ostatecznie powstała serwetka o średnicy 65 cm z kordonka DMC nr 5. Wyszło około 100 g, szydełko 1,75 mm. Jeśli chodzi o kordonek to jest dość miękki, nitka ma delikatny połysk i nie rozwarstwia się podczas pracy. Przyjemnie się z niej robiło i myślę, że nie po raz ostatni. Podczas szydełkowania miałam wątpliwości, robótka niezbyt mi się podobała gdyż nici wydawały mi się za grube do tego wzoru. Jednak po usztywnieniu i zblokowaniu wyrobu jestem zadowolona z efektu końcowego. Wzór pochodzi z internetu. A Wam jak się podoba ?

Wczoraj otrzymałam przesyłkę od Dusi z bloga Syndrom Kury Domowej. Jest to moja pierwsza wygrana w historii mojego bloga. Tym bardziej się cieszę i dziękuje za piękny i wyjątkowy prezent.

Dziękuję że do mnie zaglądacie i zostawiacie miłe słowa, które są dla mnie motywacją do dalszej pracy.

Pozdrawiam serdecznie trzymajcie się cieplutko.

Bieżnik

Wiele razy miałam okazje oglądać na Waszych blogach ten piękny bieżnik. Swoją uwagę przyciąga nietypowym, opływowym kształtem, coś w sobie ma, bo i ja zapragnęłam go mieć. Na pierwszy rzut oka wydawało się że będzie ciężko (ponieważ miałam niewyraźny schemat), ale jak już zaczęłam to szydełkowało się go dość przyjemnie i szybko. Bieżnik zrobiłam z kordonka Cotton Filet, szydełko 1.5 mm. Do usztywnienia wyrobu użyłam krochmalu  Ługa.

Dziękuję za komentowanie moich wpisów, Życzę słonecznego tygodnia.